Czym jest Story Time na TikToku

Jak je stworzyć i wykorzystać w promocji marki?

Story Time, czyli o życiu na TikToku

TikTok to jedna z najchętniej używanych aplikacji ostatnich lat. Na pewno wszyscy z sentymentem wracamy do czasów pandemicznych rozrywek, kiedy to TikTokowe trendy, zabawne kotki i viralowe układy taneczne hakowały nasze mózgi i zabijały nadwyżki czasu. Teraz pomimo tego, że świat znowu przyśpieszył, my nadal znajdujemy chwile na zanurzenie się w odmętach apki z nutką w logo. Od lat doświadczamy też zmian w trendach. Trendy właściwie są po to, żeby się zmieniać, prawda? Tym razem nasze szpiegowskie oko dostrzegło niebywale szybko rozprzestrzeniający się format, z którego korzysta coraz więcej użytkowników, a także marek. Mowa o Story Time!

Story Time, czyli co?

Ile ludzi na świecie, tyle historii. Choć wstęp ten zasługuje na order pt. „Najbardziej oczywista oczywistość”, to jest w tym naprawdę dużo prawdy, na której właśnie bazuje format Story Time. Ile ludzi na świecie, tyle historii: śmiesznych, żenujących, strasznych, cringowych itd., które przydarzyły się im, podczas ich dotychczasowej egzystencji.

Napisz i poznaj nasze usługi!

Założymy się, że wszyscy mamy taką historię. Gdybyśmy teraz usiedli przed włączonym w telefonie nagrywaniem i opowiedzielibyśmy jedną z nich, to prawdopodobnie zdobylibyśmy tysiące serduszek pod udostępnionym filmikiem. Jest jednak pewien haczyk. Historia musi być nieco… spicy, czyli choć troszkę bardziej niestandardowa, niż nasze nudne, ale nadal kochane i normalne życie. Bo wiecie, opowieść o goniącym Was przez park psie pewnie nie będzie tak atrakcyjna, jak opowieść o goniącym Was przez park psie, przed którym uciekaliście, mając w ręku jego ulubiony rodzaj kiełbaski, którą właśnie grillowaliście, czilując z przyjaciółmi, gdzie o goniącym Was właścicielu psa już nawet nie wspominamy. Teraz pewnie zadalibyście nam pytanie, czy historia ta, musi być prawdziwa. Odpowiedź brzmi: to zależy. Oczywiście, dobrze, żeby taka właśnie była, bo opowiadając coś, co faktycznie przeżyliśmy, odczuwamy rozmaite emocje, co jeszcze lepiej wpływa na atrakcyjność treści. Jeśli natomiast, fantastycznie czujecie się z opowiadaniem bajek, a najbliższą spowiedź z kłamstw zamierzacie odbyć już za kilka dni to… nadal tego nie pochwalamy! Pamiętajcie, że odbiorcy są często na tyle czujni, że bez problemu wyczują ściemę!

Dlaczego odbiorcy tak lubią Story Time?

Jak już wspomnieliśmy, jest to format, w którym użytkownicy dzielą się swoimi przeżyciami. Trudno właściwie odpowiedzieć, dlaczego te historie się tak dobrze sprzedają. Prawdopodobnie wiąże się to z pewnymi psychologicznymi uwarunkowaniami. My natomiast jesteśmy dobrzy w Internety, więc nie będziemy się mądrować na tematy psychologii.

Według nas i naszej marketingowej wiedzy, niesamowite wątki, nieoczekiwane zwroty akcji i wszystko, co wpływa na „inność” historii jest czynnikami, które wywołują w odbiorcy zaciekawienie, a także inne, nierzadko silne emocje. Często bywa tak, że po skończonej opowieści, odbiorca po prostu chce więcej. Zazwyczaj wiąże się to z szokiem, którego doznał po wysłuchaniu wypowiedzi, ale często też, to sam nadawca jest osobą, której po prostu dobrze się słucha i która w niesamowicie dobry sposób potrafi sprzedać siebie i to, co chce zakomunikować.

Mam już tę niesamowitą historię i co dalej?

Po prostu usiądź i nagraj, a potem opublikuj. Niektórzy podczas opowiadania gotują, malują się, ubierają i wykonują wiele innych czynności – czyli w sumie robią wszystko, w czasie czego historyjki są świetnym umileniem chwili. Niezwykle ciekawym sposobem jest opowiadanie podczas jedzenia. Ten format zyskał nawet nazwę mukbang, ale o tym może w kolejnych odsłonach naszego kwartalnika. Sami wiecie, czasami docieramy na kraniec Internetu, a niektóre odsłony mukbangów właśnie tam się znajdują, więc, aby oszczędzić Wam niepokojów, pozostaniemy przy Story Time.

Story Time jako niesamowity sposób na promocję marki

Story Time niezwykle chętnie wykorzystywane jest przez rozmaite marki. Zastanówmy się, czy to nie jest idealny sposób na przyciągnięcie do siebie potencjalnych klientów, kiedy tworząc intymną przestrzeń, gdzie jestem tylko ja i mój odbiorca, opowiadam mu o spicy momentach z życia mojej firmy? „Story Time o tym, jak chciano okraść nasz sklep”, „Story Time o nietypowym zwrocie paczki”, „Story Time o tym, jak uratowaliśmy suknię Panny Młodej w dniu jej ślubu”, „Story Time o podejrzanym zamówieniu na kilkanaście świec”, „Story Time o najbardziej niesamowitej realizacji graficznej”…

Sprawdź, jak możemy Ci pomóc w prowadzeniu profili w social mediach

Jaką korzyść mają marki z nagrywania Story Time?

Oprócz zaciekawienia swoich odbiorców historiami z wnętrza firmy, marki mogą pośrednio rozpromować swój produkt. Opowiadając o tym, jak ktoś prawie okradł nasz sklep z biżuterią, niejako promujemy swój biznes. Dodatkowo zaczynamy nawiązywać relację ze swoim odbiorcą, który już teraz wie o nas i naszej firmie „coś więcej”. Uwierzcie, klienci uwielbiają wiedzieć, że marka to nie tylko ich produkty i usługi, ale przede wszystkim ludzie i ich historie. Dodatkowo te historie wcale nie muszą być „okraszone” fajerwerkami. Waszą przewagą jest, że zdradzacie odbiorcom pewien niedostępny dla szerszego grona sekret, który właściwie jest tylko, albo aż, ciekawostką z życia waszej marki. Kiedy jeszcze do tego wszystkiego, dorzucimy negatywne łapacze uwagi, np. „Story Time o najgorszym kliencie w historii”, które mają zaintrygować odbiorców w pierwszych sekundach, to gwarancja sukcesu filmiku jest niemalże murowana!

Skontaktuj się w sprawie promocji swojej marki

Marketing - kontakt
Łukasz Jaworski
B2B Sales Manager
+48 71 333 38 89

Poinformuj nas o Twoich celach, oczekiwaniach i doświadczeniach. Przygotujemy indywidualnie dopasowaną strategię dla Twojej marki.

Napisz do nas – umówimy się na spotkanie online.

Account manager agencja marketingowa LTB

Michał Szydlik, Account Manager

Nasi partnerzy

Wrocławska Akademia Biznesu - partner agencji marketingowej LTBDIG - partner agencji marketingowej LTBUniwersytet Ekonomiczny - partner agencji marketingowej LTBFirma Rodzinna - partner agencji marketingowej LTB