Strategia komunikacji w biznesie

Wizerunek właściciela firmy, który większość roku spędza na wakacjach pod palemką to zwykły mit. Prowadzenie biznesu wiąże się z dużym zaangażowaniem. Według statystyk polski przedsiębiorca na pracę poświęca około 47 godzin tygodniowo. To o 7 więcej niż średnia dla pracowników najemnych. Przy tym uważnie liczy wszelkie koszty. W tym również marketingowe, jak np. opracowanie strategii komunikacji. Zawsze pojawia się pytanie: czy jej ewentualny brak coś kosztuje firmę?

Czas, który jest ograniczony

Dane Polskiej Rady Biznesu pokazują również, że 37% polskich przedsiębiorców deklaruje, że pracuje „po godzinach” (w tym np. 20% pracuje 50-59 godzin tygodniowo). Niestety doba nie jest z gumy i stąd można usłyszeć, że czas jest bardzo cenny lub że trudno go znaleźć. Oczywiście można pokusić się o jego wycenę, przyjmując stawki za pojedynczą godzinę, ale zazwyczaj właściciele firm nie starają sobie uświadomić ile czasu im rzeczywiście ucieka. Czasu, który mogliby poświęcić choćby na rodzinę, tudzież swoje hobby i pasje.

Należy zatem w miarę możliwości likwidować elementy, które ten czas zabierają. W tym miejscu jako agencja marketingowa musielibyśmy się zatrzymać i przeprosić, ponieważ zdarza się, że to nasze dopytywanie, prośby o pewne wskazania itp. ten czas zabierają. Dzieje się tak jednak dlatego, że nie otrzymujemy gotowego dokumentu ze strategią komunikacji firmy. Nie mając jasnego kierunkowskazu co do tego, jak faktycznie chce być postrzegana ta firma, w jakim tonie mamy tworzyć komunikaty, z jakich elementów mamy składać grafiki promocyjne, czy w ogóle, jaki cel główny i jakie cele pośrednie chce uzyskać przedsiębiorstwo, niestety musimy to robić.

Widać zatem wyraźnie, iż brak strategii komunikacji w tym kontekście kosztuje i można się nawet pokusić o konkretną wycenę tego kosztu. Wystarczy przeliczyć po stawce godzinowej ile właściciel firmy musi poświęcić na zastanowienie się, co nam właściwie odpowiedzieć.

Napisz do nas – przygotujemy dla Ciebie odpowiednią strategię komunikacji

Działanie po omacku prowadzi do dwóch kroków wstecz

W naszej codziennej pracy spotykamy się naprawdę z różnym sposobem zarządzania w firmach. Niektórzy klienci mają rozpisany dokładny plan sprzedażowy na najbliższe 5 lat. Potrafią powiedzieć, jaką mają wizję co do tego, w jakim miejscu będzie ich firma za 5, 10 czy 15 lat. Inni z kolei planują, ale krótkoterminowo. Mówimy tu o perspektywie miesięcznej, kwartalnej, maksymalnie do roku czasu. Są też i tacy, którzy są mocno zależni od koniunktury i wydarzeń wokół. Wówczas bardziej żyją z miesiąca na miesiąc, po omacku.

Działania marketingowe nie mogą się wiązać z poruszaniem po omacku. Podejmowanie niewłaściwych decyzji na podstawie chwilowego impulsu doprowadzi nawet do negatywnego efektu domina w wielu obszarach, począwszy od etapu marketingu, przez HR, kończąc na sprzedaży. Ciężko sobie wyobrazić realizowanie jakichkolwiek celów w okolicznościach takiego chaosu. To natomiast spowoduje, że firma zamiast się rozwijać, będzie stała w miejscu, czyli tak naprawdę będziemy robić dwa kroki wstecz względem konkurencji. Czy możemy to przeliczyć na straty w wynikach finansowych firmy? Bez problemu.

Zdystansowanie nieuczciwej konkurencji

Badania PRB z 2018 pokazują, że w opinii polskich przedsiębiorstw nieuczciwa konkurencja to dość powszechna praktyka. Może ona obejmować różne aspekty – np. 44% pytanych przedsiębiorców uważa, że ich konkurenci zatrudniają pracowników “na czarno”. Nieewidencjonowanie części wynagrodzeń pracowników wskazało 38% badanych, 13% wskazało ukrywanie części produkcji.

Nieuczciwa konkurencja przekłada się na wymierną utratę zysków. Trudno oczywiście walczyć z takim zjawiskiem. Od tego są odpowiednie instytucje, ale można we własnym zakresie podejmować działania budujące świadomość u naszych odbiorców. Strategia komunikacji powinna to uwzględniać i ułatwiać narrację, która jednoznacznie wpłynie na decyzyjność zakupową klientów. Zamiast siedzieć z założonymi rękoma, w poczuciu, że tak już ten rynek jest skonstruowany, można jasno tłumaczyć w oparciu o przygotowane założenia skąd bierze się dana cena produktu lub usługi, możemy działać wizerunkowo podkreślając, jak uczciwa działalność firmy przekłada się na płacenie podatków i inne korzyści z zakresu polityki odpowiedzialnego biznesu. Konsekwentne wykorzystanie strategii komunikacji przełoży się na przewagę konkurencyjną i przynajmniej częściowe zniwelowanie skutków nieuczciwej konkurencji.

Wewnętrzny spadek motywacji

Wysokość zysków firmy w dużej mierze zależy od wydajności jej pracowników. Nowy pracownik przychodząc do pracy jest podekscytowany. Czuje wewnętrzną potrzebę wykazania się przed przełożonymi. Pragnie cieszyć się z pracy każdego dnia. To wszystko przekłada się na jego podejście do obowiązków. Z czasem ten etap się kończy i w zależności od polityki firmy, może popaść w pewną rutynę, która będzie obniżała efektywność lub w przypadku właściwego wykorzystania strategii komunikacji, będzie on cały czas otrzymywał pozytywne bodźce stymulujące jego wydajność.

Zapytaj, w czym możemy Ci pomóc!

To nie księga zbawienia, ale…

Dla jasności – strategia komunikacji, czyli najczęściej kilkudziesięciostronicowy dokument nie jest żadnym Świętym Graalem. To nie jest wybawienie od wszelkich bolączek. Natomiast jej przygotowanie i konsekwentne wdrażanie ułatwi wiele procesów oraz przełoży się wymiernie w wielu obszarach na finanse firmy.

Odpowiadając na tytułowe pytanie: „czy brak strategii komunikacji kosztuje i dlaczego tak dużo?” wystarczy spojrzeć globalnie na przytoczone w tym artykule obszary. Składając je w całość widać, iż to, że oszczędzimy czas, który możemy przeznaczyć na inne działania w firmie czy po prostu odpoczynek, że nie pozwolimy na stagnację w firmie, bo wiemy jakie cele chcemy realizować, uzyskamy narzędzia, które pozwolą nam się zdystansować od nieuczciwej konkurencji, czy wreszcie nakreślimy dokładny plan działania, który przełoży się na samopoczucie pracowników, wyraźnie przełoży się na wyższe o kilka do kilkunastu procent przychody.

Teraz każdy przedsiębiorca powinien sobie sam odpowiedzieć, czy to ma sens i w zestawieniu Excela nie chciałby zobaczyć takiej zwyżki? Bo brak strategii komunikacji rzeczywiście kosztuje i to bez względu na skalę dużo.